Mercedes chciał pomóc GP Niemiec
Warto dodać, iż do wydarzenia nie dojdzie po raz pierwszy od 1960 roku. Jest to podyktowane, po pierwsze odmową ze względów finansowych toru Nurburgring, a po drugie gospodarze obiektu Hockenheim nie porozumieli się w sprawie wynajmu.
FIA decyzję oficjalnie ogłosiła w piątek. Oficjalnym powodem jest brak konsensu pomiędzy właścicielem praw komercyjnych CRH i promotorem.
Co ciekawe, imprezę chciał uratować Mercedes. Stajnia oferowała ponoć wyraźną pomoc finansową. Chcieli pokryć połowę ewentualnych strat, jakie ponieśliby gospodarze w sezonie 2015.
– Mercedes-Benz uczestniczył w dyskusjach na ten temat i zaproponował znaczące wsparcie dla organizacji wyścigu na torze w Hockenheim. Niestety nasza oferta nie została przyjęta – powiedział rzecznik prasowy zespołu.