Ze świata 19 kwietnia 2013

Duńscy piłkarze stracą fortunę

Ulgi podatkowe na źródła energii odnawialnej miały być żyłą złota dla duńskich piłkarzy. Teraz muszą wypruwać sobie żyły, aby nadrobić zaległości.

\"\"Duńscy piłkarze chcieli skorzystać z ulg podatkowych, jakie gwarantują inwestycje w źródła energii odnawialnej, poprzez lokowanie swoich pieniędzy w niemieckich elektrowniach wiatrowych. Według lokalnych mediów, sportowcy stracili na takich działaniach fortunę.

Według wstępnych informacji blisko 70 zawodników z ligi duńskiej zainwestowało znaczne sumy w konsorcja wytwarzające generatory produkujące energię wiatrową. Sprawa wyszła na jaw po wyrzuceniu z klubu obrońcy Silkeborga IF, za próbę malwersacji finansowych.

Jeden z najważniejszych zawodników zespołu – Christian Paulsen – miał wpłacić 100 tysięcy euro kolejnej raty za swoje inwestycje. Do zaciągnięcia kredytu podrobił podpis prezesa i dyrektora finansowego Silkeborga. Paulsen jest prywatnie prezesem trzyosobowej firmy inwestycyjnej, m.in. z bramkarzem klubu AGF Steffenem Rasumssenem, która ma zadłużenie w wysokości ponad miliona euro.

– Przez lata zarabiał duże pieniądze i żył jak bogacz, lecz już przed dwoma laty musiał szybko sprzedać swoją luksusowa willę, a obecnie wystawił na sprzedaż obecną, gdyż zawalił mu się finansowy domek z kart. Teraz został bezdomnym bankrutem i oszustem finansowym, któremu grozi więzienie, i w dodatku jest – i raczej będzie długi czas – bez pracy. – pisze dziennik "Ekstrabladet".