Manchester United na singapurskiej giełdzie?
Sprzedaż części akcji dałaby szansę rodzinie Glazerów na spłatę zadłużenia wynoszącego 500 milionów funtów, które rocznie kosztuje klub 45 milionów funtów odsetek.
Decyzja o wejściu na rynek azjatycki nie jest przypadkowa. Z 333 milionów kibiców United na całym świecie, Azję zamieszkuje około połowa z nich.
– Glazerowie wybrali odpowiedni moment. Ze względu na dużą płynność, na dalekowschodnich rynkach jest prawdziwy boom. Inwestorzy szukają okazji, ale nie ma zbyt wielu firm, w które mogliby włożyć swoje pieniądze. W Singapurze będzie więcej chętnych na akcje, co pozwoli na wyższą wycenę klubu – tłumaczy Ismail Erturk, starszy wykładowca Manchester Business School, w rozmowie z „Manchester Evening News”
– Akcji nie kupią kibice, a wielkie instytucje z Hong Kongu i Chin, które chcą zdywersyfikować swoje inwestycje – dodaje Erturk.
Klub z Old Trafford póki co na nie potwierdza doniesień prasy o wejściu na singapurską giełdę.