Zespoły krytykują Ecclestone’a
Bernie Ecclestone wpadł na pomysł, aby największe zespoły Formuły 1 wspomagały z własnych dochodów mniejsze teamy. Nie mogło się to spodobać.
Inna forma podziału pieniędzy z tytułu praw komercyjnych została ostro skrytykowana. – Każdy zespół wynegocjował swoją umowę do praw komercyjnych i raczej trzeba zwrócić się do Berniego, z pytaniami o podział dochodów – powiedział Christian Horner, szef Red Bull Racing.
– Mamy podpisane umowy i wydaje mi się, że nawet podwójne pieniądze nie pomogłyby Caterhamowi czy Marussi. Ich kłopotem są kierowcy, a nie przychody. W F1 jesteśmy po to, żeby się ścigać, a nie sponsorować się wzajemnie. Innym rozwiązaniem jest przekazanie więcej pieniędzy słabszym przez CVC – dodał zirytowany Horner.
Także liderzy innych stajni mają podobne zdanie. Marco Mattiacci z Ferrari podkreśla, że należy doprowadzić do tego, by „tort” był większy, a nie kroić go na mniejsze kawałki.
Bardziej wyrozumiały był Toto Wolff z Mercedesa. Stwierdził on, że warto chociaż usiąść do stołu i wysłuchać tego, co Ecclestone ma do przekazania.

Bartosz Burzyński
Więcej Ze świata
Ile zarobi triumfator Ligi Europy?
Finał Ligi Europy, który odbędzie się 21 maja (środa), to bratobójcze starcie angielskich drużyn. Mamy do czynienia z przedstawicielami Premier League, którzy na krajowym podwórku zawodzą, ale za to w Europie radzą sobie świetnie. Mowa o Tottenhamie i Manchesterze United.



