Ze świata 18 lipca 2014

Kolejne GP na ulicach?

W Anglii przybliżono pomysł organizacji Grand Prix Londynu na ulicach miasta. Jednak Bernie Ecclestone tonuje optymistyczne reakcje.

David Cameron, premier brytyjskiego rządu, w trakcie wizyty w Williamsie w Grove, przyznał, że wyścigi motorowe na drogach publicznych będą potrzebować jedynie zgody lokalnych władz. Jak zauważył, wpłynie to na zwiększenie zysków także dla kraju.
 
– To pozytywne wiadomości, ale nie wiem czy organizacja wyścigów ulicznych nie okaże się zbyt droga. To kosztowna inwestycja – ostrzegł jednak szef F1. – Wszystko jest zależne od tego jak zorganizujemy to od strony komercyjnej, bo jak pozyskamy fundusze? Jeśli Londyn będzie w stanie wszystko zebrać, to zobaczymy. Wykonaliśmy jednak krok do przodu w tej sprawie – dodał.
 
Czas pokaże czy na ulice Londynu zawita Formuła 1. Być może najpierw szansę dostanie nowa elektryczna seria, czyli Formuła E.