NIK kontroluje finansowanie i próby prywatyzacji Śląska Wrocław
Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła we wrocławskim urzędzie miejskim kontrolę dotyczącą finansowania oraz nieudanych prób sprzedaży należącego do miasta klubu piłkarskiego Śląsk Wrocław. Klub regularnie otrzymuje wsparcie finansowe od samorządu, jednak wysiłki zmierzające do jego prywatyzacji od kilku lat kończą się fiaskiem.
We wtorek NIK poinformowała, że kontrola w Urzędzie Miasta Wrocławia koncentruje się na działalności klubu występującego w PKO BP Ekstraklasie.
Kontrola obejmuje dwa główne aspekty. Pierwszym jest finansowanie klubu ze środków publicznych. Z budżetu miasta co roku płyną do Śląska Wrocław sumy rzędu kilkunastu lub kilkudziesięciu milionów złotych. Wsparcie to odbywa się poprzez dotacje celowe lub podnoszenie kapitału zakładowego spółki. Według wyliczeń „Gazety Wyborczej”, od początku prezydentury Jacka Sutryka miasto zasiliło klub kwotą 110 mln zł. Lokalne media wskazują również, że pieniądze dla Śląska pochodzą także od innych miejskich podmiotów, takich jak Aquapark czy wrocławskie ZOO.
Drugim obszarem badanym przez NIK są wieloletnie, nieudane próby sprzedaży klubu. Od czasu objęcia urzędu przez prezydenta Sutryka podjęto już dwie takie próby. Przed planowaną trzecią próbą ma zostać przeprowadzony audyt przez specjalistyczną firmę.
Pod koniec listopada wrocławska Rada Miejska przyjęła uchwałę zobowiązującą Komisję Rewizyjną do przeprowadzenia kompleksowej kontroli Śląska Wrocław, obejmującej również procesy związane z prywatyzacją klubu.
Pierwszą informację o kontroli NIK we wrocławskim urzędzie miejskim podał Marcin Torz z serwisu ujawniamy.com.