Korona bez dofinansowania
Do klubowej kasy miało trafić tym razem 2,8 miliona złotych, co pozwoliłoby na dalszą egzystencję w Ekstraklasie. Jednak dwunastu radnych było za wprowadzeniem autopoprawki do porządku obrad, tylu samo było przeciw, co sprawiło, iż nie podjęto tego tematu.
Po tej decyzji rzecznik prasowy Korony był zawiedziony postawą miasta. Odniósł się do faktu, iż w klubie wprowadzono plan naprawczy, który między innymi polega na pożegnaniu się z zawodnikami, których kontrakty były najwyższe. Klub ma teraz związane ręce, gdyż nie ma funduszy na pozyskanie nowych piłkarzy oraz sztabu szkoleniowego.
Warto również przypomnieć, że Korona otrzymała od Polskiego Związku Piłki Nożnej licencję na grę w Ekstraklasie z nadzorem finansowym.
W Kielcach mocno liczą, że w końcu do klubu wejdzie także nowy inwestor.