Ze świata 19 marca 2013

Dobry rok AFL

W 2011 roku władze Australian Football League (AFL) nie miały się z czego cieszyć. Kolejne 12 miesięcy przyniosło jednak ogromną poprawę wyników finansowych.

\"\"
Liga futbolu australijskiego w 2011 roku przeżywała trudny okres. Wtedy to bowiem jej władze musiały sobie poradzić ze stratą w wysokości 23,6 milionów dolarów australijskich, którą wygenerowała AFL. Okazuje się jednak, że trend ten udało się odwrócić.

Już w 2012 roku liga znów „wyszła na plus”. W ciągu 2012 roku finansowego liga ta uzyskała 6,7 milionów dolarów australijskich zysku (jak nie trudno policzyć różnica w wynikach obu lat wyniosła 30,3 miliona).

Tak dobry wynik to przede wszystkim zasługa wzrostu przychodów o 24% względem poprzedniego roku – w 2012 wyniosły one 424 miliony dolarów australijskich. Zanotowano także rekordową nadwyżkę operacyjną w wysokości 296 milionów dolarów australijskich.

Zwiększone przychody udało się uzyskać dzięki nowej umowie dotyczącej prawd do transmisji meczów AFL. Pięcioletni kontrakt, pod którym podpisały się takie firmy jak Seven, Foxtel i Telstra wart jest 1,25 miliarda dolarów australijskich.