Robert Lewandowski jako… handlarz broni na czarnym rynku
"Ironheart" to serial wyprodukowany przez Marvel Studios. Widzowie dzielą się już swoimi pierwszymi wrażeniami po premierze, która miała miejsce 25 czerwca na Disney+. To zamknięcie 5. Fazy MCU wywołało spore zainteresowanie fanów fantastyki. Nieoczekiwanie niektórzy dostrzegli… polski akcent.

Fabuła „Ironheart” jest ściśle związaną z „Czarą Panterą: Wakanda w moim sercu”, stanowi kontynuację i de facto także epilog 5. Fazy Marvela. Można spodziewać się, że serial wzbudzi spore zainteresowanie na Disney+. Wszystkie odcinki, a będzie ich sześć, pojawią się w dwóch terminach, najpierw 24 czerwca (w Polsce 25 czerwca) – odcinki 1–3, natomiast 1 lipca (w Polsce 2 lipca) – odcinki 4–6.
Czy to przypadek?
Należy się zastanowić, czy to zbieg okoliczności, że Robert Lewandowski znalazł się w tym serialu. Można założyć, że piłka nożna, choć cieszy się coraz większą popularnością w Stanach Zjednoczonych, to wciąż nie jest sportem, w którym przeciętny Amerykanin ma rozeznanie.
Na przestrzeni lat wielokrotnie w amerykańskich filmach czy serial pojawiały się polskobrzmiące nazwiska, natomiast to chyba pierwszy raz, gdy mamy do czynienia z personaliami osoby publicznej ze świata sportu, która reprezentuje nasz kraj i rozsławia, grając w zagranicznym klubie. Dodajmy, że dla wizerunku Roberta Lewandowskiego jest to sytuacja dość niezręczna…

Redakcja Sport Marketing
Więcej Ze świata
Aryna Sabalenka otwiera konto na YouTube vlogiem z Wimbledonu
Zaledwie dzień po potwierdzeniu wycofania się z turnieju w Kanadzie Aryna Sabalenka zaskoczyła świat, tworząc swój nowy kanał na YouTube.


![Adriana Marczewska: makaron z truskawkami to dla Polaków smak dzieciństwa
[WYWIAD]](https://www.sportmarketing.pl/content/uploads/2025/07/Adrianna-1-768x512.jpeg)
