Armstrong posypie głowę popiołem?
Amerykańskie media donoszą, że już niebawem zawierucha wokół legendy kolarstwa może się skończyć, bo Armstrong planuje przyznać się do stosowania dopingu.
Lance Armstrong został w 2012 roku pozbawiony większości swoich triumfów. Amerykańska Agencja Antydopingowa wykryła bowiem, że kolarz stosował niedozwolone środki, które poprawiały jego fizyczne możliwości, a Międzynarodowa Unia Kolarska postanowiła odebrać mu zwycięstwa w Tour de France (UCI).
„New York Times” pisze, że legendarny kolarz zamierza niebawem przyznać się do winy. Armstrong ma podobno potwierdzić, że stosował niedozwolone środki farmakologiczne i poddawał się transfuzji krwi.
Dzięki temu ma odzyskać wiarygodność, co być może złagodziłoby nastawienie sportowych władz względem niego. Armstrong chciałby bowiem powrócić do czynnego uprawiania sportu.