Gwiazda Spurs zagrała z fanami w… szachy błyskawiczne
Victor Wembanyama, zawodnik San Antonio Spurs, odwiedził nowojorski park, by rozegrać kilka partii szachów błyskawicznych z kibicami. W trakcie wizyty stoczył cztery pojedynki, z których dwa wygrał, a dwa zakończyły się jego porażką.
Przed wyjazdem Spurs z Nowego Jorku, gdzie zmierzyli się z Knicks w meczu NBA (114:117) w Madison Square Garden, Wembanyama opublikował w mediach społecznościowych zaproszenie: „Kto chciałby zagrać ze mną w szachy na południowo-zachodnim rogu Washington Square Park?”.
Mieszkańcy szybko odpowiedzieli na jego apel, tłumnie zbierając się w popularnym wśród szachistów miejscu, które wielokrotnie pojawiało się w filmach ukazujących grę w szachy. Mimo niekorzystnych warunków pogodowych, francuski koszykarz w ciągu godziny rozegrał cztery partie i z radością pozował do zdjęć z fanami.
Po wydarzeniu Wembanyama zasugerował w swoich mediach społecznościowych: „Powinniśmy zorganizować turniej szachowy dla zawodników NBA, z którego dochód zostałby przeznaczony na wybraną przez zwycięzcę inicjatywę charytatywną”.
W bieżącym sezonie Wembanyama zdobywa średnio 25,2 punktu i notuje 10,1 zbiórki na mecz. Rok wcześniej został wyróżniony tytułem najlepszego debiutanta w NBA. Ma zaledwie 20 lat i występuje w jednej drużynie z reprezentantem Polski, Jeremym Sochanem.
