Ze świata 25 października 2012

Heskey pod okiem kamer

Fani Newcastle Jets mogą w niekonwencjonalny sposób obejrzeć spotkanie przeciw Melbourne Victory. Pod okiem kamery znajdzie się Emile Heskey.

\"\"Były napastnik Liverpoolu FC trafił do australijskiej ligi tego lata. – Koszulki z numerem dziewięć rozeszły się w błyskawicznym tempie. Dzięki Heskey\’owi klub sprzedał 2 tys. karnetów więcej. Gorączka, związana z graczem zaczyna być jednak trochę dziwna. – pisze brytyjski "Daily Mail".

To reakcja dziennika na sposób przeprowadzania transmisji z najbliższego meczu Newcastle Jest przez kanał Fox Sports. Kibic będzie mieć możliwość obserwowania każdego zagrania Heskey\’a "minuta po minucie". – Heskey Cam daje ci wszystko: jedna kamera, jeden bohater, każdy jego sprint. Wszystko, co zrobi Emil, zobaczycie na specjalnej kamerze. Zobaczycie, dlaczego Heskey jest tak dobry. – zachęcają producenci.

Angielscy dziennikarze podeszli do całej sytuacji z dużym humorem. – Kibice Premier League mogą w przypadku Heskey\’a nie zrozumieć, dlaczego zostały użyte słowa "tak dobry" i "sprint". – czytamy w "Daily Mail".