Argentyńska piłka w kosmosie
Neil Armstrong, czyli pierwszy człowiek na Księżycu, zmarł w sobotę (25 sierpnia), w wieku 82 lat, w wyniku powikłań po niedawnej operacji serca.
Armstrong w listopadzie 1969 roku był jednym z uczestników wyprawy promocyjnej organizowanej przez NASA, która odwiedziła m.in. argentyńskie Buenos Aires. Cała załoga Apollo 11, czyli także Edwin Aldrin i Michael Collins wzięli udział w tym wydarzeniu.
Już wtedy wiadomo było, że wszyscy panowie są honorowymi członkami społeczności kibiców lokalnego Independiente, bowiem tuż przed wyprawą w kosmos, zostały im nadane numery identyfikacyjne: 80,399 ; 80, 400 oraz 80,401.
– Jeśli mają być bohaterami naszych czasów, mają być również partnerami Independiente. – stwierdził wówczas Hector Rodriguez, ówczesny rzecznik prasowy klubu.
Karty identyfikacyjne oraz proporce klubowe zostały wysłane do Stanów Zjednoczonych, wraz z gadżetami dla dzieci astronautów.
Jeden z takich proporców, który widoczny jest na zdjęciu powyżej, miał ze sobą Armstrong, który wychodził na pierwszy spacer po Księżycu.