Szkocka liga cienko przędzie
David Longmuir, dyrektor wykonawczy Scottish Premier League, oznajmił oficjalnie, że rozważy każdą ofertę, związaną z zastąpieniem Rangers FC w lidze.
Jak mówi się nieoficjalnie w kuluarach lokalnych stadionów, lokalni nadawcy telewizyjni wstrzymują się z decyzją na temat podpisania aneksów do umów telewizyjnych, do czasu wyboru zastępcy dla zadłużonego klubu.
Teraz, kiedy Rangers FC nie jest częścią parafowanej w 1998 roku umowy inaugurującej rozgrywki SPL, rozgrywki stracą 2 miliony funtów opłaty rozliczeniowej.
Uważa się również, że wkrótce kolejne kluby szkockiej ekstraklasy ogłosić mogą spore problemy finansowe.