Ze świata 22 lipca 2012

Bez szaleństwa w Tuluzie

Na Euro 2016 nie będzie wielkiej przebudowy stadionu w Tuluzie. Miasto miało wielkie plany związane z tym obiektem, ale z braku pieniędzy jedynie go \"odświeży\".

\"\"
Początkowo trybuny stadionu miały zyskać drugą kondygnację, a cały obiekt miał być bogatszy w możliwość konfiguracji koncertowej. Niestety nic z tego – miasto nie ma pieniędzy.

Wszystkie zmiany miały kosztować 67 milionów euro. Miasto wyda na remont obiektu jedynie 37 milionów. W tej kwocie została wymiana boiska, nowy plac przy obiekcie i pawilon z kasami biletowymi. Mają też zostać poprawione miejsca z ograniczoną widocznością.

Na stadon w Tuluzie może wejść na chwilę obecną ponad 35,5 tysiąca osób. Pierwotny remont miał pozwolić na wstawienie 40 tysięcy krzeszełek, ale teraz wszystko wskazuje na to, że miejsc dla kibiców będzie nawet mniej, niż przed rozpoczęciem "przebudowy".