Ze świata 25 lutego 2012

Sporting zostaje w starych rękach

Po tym, co ostatnio pokazuje Sporting CP, nie jest łakomym kąskiem do wykupienia przez bogatego właściciela. Tak uważa także Michaił Prochorow.

\"\"Od kilku dni w mediach pojawiała się informacja, że portugalski klub, który wyeliminował Legię Warszawa z rozgrywek Ligi Europy, może trafić w ręce rosyjskiego miliardera – Michaiła Prochorowa.

Jego majątek szacuje się na 18 miliardów dolarów. Rosyjski oligarcha jest już właścicielem jednego klubu sportowego – amerykańskiego New Jersey Nets z ligi NBA.

Spekulacje przerwał sam zainteresowany, który na łamach lokalnej prasy oznajmił brak zainteresowania akcjami Sportingu CP.