Ze świata 4 maja 2020

NBA myśli o „kupieniu” sobie dodatkowego czasu

National Basketball Association (NBA) rozważa przesunięcie startu sezonu 2020/21 na grudzień. Miałoby to pomóc w dokończeniu trwającej aktualnie kampanii, która jest w zawieszeniu z powodu pandemii.

Według „ESPN” pomysł ten zyskuje poparcie wśród właścicieli franczyz. Omówiono ideę też przez radę gubernatorów rozgrywek oraz komisarza Adama Silvera.

Dyskusje o opóźnieniu rozpoczęcia nowego sezonu koncentrują się też na tym, by można było przyciągnąć na trybuny jak najwięcej widzów. Co nie znaczy, że w NBA liczą, iż w grudniu będzie można już grać z fanami. – Jeśli zaczniesz ligę w grudniu, to nie znaczy, że kibice wrócą też w grudniu. Ale być może wrócą od marca – poinformowało tajemnicze źródło ESPN.

NBA pozostaje zawieszone na czas nieokreślony i bada wiele sposobów wznowienia działalności.