Anglia nie chce Twittera?
Media społecznościowe w sporcie to ciekawa forma interakcji z kibicami, ale również narzędzie, które doprowadzić może do marketingowej klęski.
Z problemu zdradliwej natury Twittera zdają sobie sprawę władze angielskiej piłki, której wystosowały list do klubów Premier League o baczne przyglądanie się wpisom zawodników.
FA prosi, aby porozmawiać z piłkarzami. Sugeruje się, aby zwrócić uwagę na kontrowersyjne wypowiedzi.
Jak donosi brytyjska prasa, operator rozgrywek ma już dość ciągłych kontrowersji związanych z publikowanymi wpisami i nie chce kolejny raz przywoływać wszystkich do porządku.