Infantino zostaje na czele FIFA. Jaki ma plan?
Warto dodać, ze będzie to jego pierwsza pełna kadencja. Przypomnijmy, iż na stanowisku prezydenta FIFA w 2016 roku zastąpił Seppa Blattera.
Ciekawostką jest, że nim odbyło się głosowanie kongres głosował nad możliwością wybrania jedynego kandydata przez aklamację, a nie przez głosowanie. Miało to pomóc w uniknięciu potencjalnych głosów protestu. Przeciwko tej inicjatywie było tylko trzech z 211 członków FIFA.
Infantino będzie zasiadał na czele FIFA do 2023 roku. – Dziękuję wszystkim, którzy mnie kochają, i wszystkim, którzy mnie nienawidzą. Dzisiaj kocham wszystkich – powiedział Szwajcar po ogłoszeniu wyniku.
Szwajcar zapewnia, że zamierza wykorzystać kadencję do stworzenia kolejnych turniejów piłkarskich, a także nadal zwiększać przychody organizacji.
Zobowiązał się do dalszego inwestowania w młodzież, a zwłaszcza w futbol kobiecy, mówiąc, że planuje wykorzystać nadchodzący Puchar Świata FIFA Kobiet – który zaczyna się w piątek w Paryżu – jako trampolinę do przyszłego wzrostu.
Jego celem pozostanie komercyjny i finansowy rozwój organizacji. Po udanych Mistrzostwach Świata w Rosji w zeszłym roku, FIFA posiada obecnie rezerwę gotówkową o wartości ponad 2 miliardów dolarów.