Ze świata 6 czerwca 2019

Infantino zostaje na czele FIFA. Jaki ma plan?

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) będzie nadal zarządzana przez Gianniego Infantino. Szwajcara czeka czteroletnia kadencja.


Warto dodać, ze będzie to jego pierwsza pełna kadencja. Przypomnijmy, iż na stanowisku prezydenta FIFA w 2016 roku zastąpił Seppa Blattera.

Ciekawostką jest, że nim odbyło się głosowanie kongres głosował nad możliwością wybrania jedynego kandydata przez aklamację, a nie przez głosowanie. Miało to pomóc w uniknięciu potencjalnych głosów protestu. Przeciwko tej inicjatywie było tylko trzech z 211 członków FIFA.

Infantino będzie zasiadał na czele FIFA do 2023 roku. – Dziękuję wszystkim, którzy mnie kochają, i wszystkim, którzy mnie nienawidzą. Dzisiaj kocham wszystkich – powiedział Szwajcar po ogłoszeniu wyniku.

Szwajcar zapewnia, że zamierza wykorzystać kadencję do stworzenia kolejnych turniejów piłkarskich, a także nadal zwiększać przychody organizacji.

Zobowiązał się do dalszego inwestowania w młodzież, a zwłaszcza w futbol kobiecy, mówiąc, że planuje wykorzystać nadchodzący Puchar Świata FIFA Kobiet – który zaczyna się w piątek w Paryżu – jako trampolinę do przyszłego wzrostu.

Jego celem pozostanie komercyjny i finansowy rozwój organizacji. Po udanych Mistrzostwach Świata w Rosji w zeszłym roku, FIFA posiada obecnie rezerwę gotówkową o wartości ponad 2 miliardów dolarów.