Parma wraca do włoskich rąk
Grupa, która reaktywowała AC Parmę po bankructwie ponownie przejęła pakiet większościowy klubu, wyrywając go z chińskich rąk.
Grupa stawiała Parmę na nogi po bankructwie w 2015 roku, rozpoczynając rozgrywki w Serie D. Kupując kontrolny pakiet akcji, co określono hasłem "Nuovo Inizio" (Nowy początek), zmienić ma się zarząd, w skład którego wejdą lokalni biznesmeni i inwestorzy.
Dotychczasowy właściciel, reprezentowany przez prezesa Grupy Desports – Jianga Lizhanga – ma zachować 30% akcji. Lizhang ma jednak odejść z klubu, a wkrótce wybrany zostanie jego następca. 10% akcji pozostać ma w rękach Parma Partecipazioni Calcistiche, stowarzyszenia kibiców.
– Rok temu byliśmy pewni, że znaleźliśmy odpowiednich ludzi, którym daliśmy kontrolę. Lizhang, który był wspierany przez globalną firmę zakotwiczoną w świecie sportu wykazywał się ogromnym zaangażowaniem. Punktem zwrotnym była jednak zmiana w politycznej drodze Pekinu obranej w stosunku do chińskich inwestycji w zagraniczne kluby piłkarskie. – mówi Marco Ferrari, lider Nuovo Inizio.
