Ze świata 12 lipca 2011

Koszulka tylko na pół meczu?

W Szwajcarii mówi się o prawdziwej rewolucji w sportowym sponsoringu. Włodarze beniaminka tamtejszej piłkarskiej ekstraklasy wpadli na niecodzienny pomysł.

Lausanne Sports, beniaminek szwajcarskiej ekstraklasy pokazał innym klubom, jak sobie radzić z problemem pozyskania sponsorów. Szwajcarzy zaprezentowali pomysł, który jest totalną rewolucją w sportowym sponsoringu.

Od nowego sezonu piłkarze z Lozanny będą reklamować na koszulkach dwie marki – bank i sklep sportowy. Nie byłoby w tym jednak nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że znaczki sponsorów pojawią się na różnych kompletach strojów.

Oznacza to, że beniaminek jedną połowę rozegra w koszulkach z jednym ze sponsorów, a na drugie 45 minut założy trykoty z logo drugiego sponsora.

Na takie rozwiązanie przystała już szwajcarska federacja, która wydała zgodę na taki pomysł i piłkarze Lausanne Sports będą prawdopodobnie pierwszymi, którzy w meczu piłkarskim zareklamują sponsorów w dwóch 45-minutowych „pakietach”.