Maroko zaprosi sąsiadów
Maroko nie chce popełnić drugi raz tego samego błędu. Kraj ten będzie starał się o prawo organizacji mistrzostw świata, ale niesamodzielnie.
Pomimo ostatniego niepowodzenia o prawo organizacji mundialu w 2026 roku (zorganizują je USA, Kanada i Meksyk), Maroko zapowiedziało, że będzie starać się o ugoszczenie Puchar Świata cztery lata później. Wzorem ich ostatnich rywali, chcą zrobić to z dwoma innymi krajami.
Doniesienia medialne sugerują, że powstaje idea wspólnej kandydatury Afryki Północnej, z udziałem Maroka, Tunezji i Algierii. Mimo wszystko zwycięstwo w tej batalii będzie bardzo trudne, bo mówi się, że w setną rocznicę powstania rozgrywek ofertę złoży potrójna koalicja Argentyny, Urugwaju i Paragwaju.
Nie zmienia to faktu, że algierski minister sportu zapowiedział, że poważnie zastanowi się nad tą propozycją. – Kiedy patrzymy na nasze miasta i infrastrukturę sportową jesteśmy w stanie powiedzieć, że możemy zorganizować tak ważną imprezę. – mówi Mohamed Hattab.
Chociaż stosunki pomiędzy Marokiem i Algierią są napięte (granica lądowa jest zamknięta), działacze z Algierii głosowali za ofertą sąsiada w 2026 roku.