Ze świata 24 czerwca 2018

Szef Sportingu ustępuje

Prezes Sportingu CP - Bruno de Carvalho - zapowiedział, że zrezygnuje ze swojej funkcji po tym, jak taki ruch przegłosowali klubowi fani.

Walne zgromadzenie, w którym udział wzięło 9400 członków zagłosowało w przeważającej większości (71%) za rezygnacją 46-letniego działacza.

 
Carvalho został wybrany do piastowania tej funkcji w 2013 roku po raz pierwszy. Ponowny mandat otrzymał przed rokiem. Teraz obwiniany jest o negatywne relacje z zawodnikami, co zakończyło się atakiem zamaskowanych i uzbrojonych napastników na piłkarzy podczas treningu w połowie maja.
 
W zeszłym tygodniu prezes został zawieszony w swojej funkcji przez komitet klubowy, ale odmówił ustąpienia. Teraz klub będzie prowadzony przez tymczasowy komitet zarządzający do czasu nowych wyborów, które odbędą się 8 września.
 
Kryzys w klubie rozpoczął się, gdy klub z Lizbony przegrał mecz w Lidze Europy z Atletico Madryt w kwietniu, po czym Carvalho zdecydował się na krytykę zawodników na Twitterze. Kiedy ci publicznie zaczęli domagać się szacunku, nazwał ich "zepsutymi bachorami" i część z nich zawiesił na kilka dni.