Elektroniczne NBA

Dlaczego EA Sports nie wydało w tym roku tego typu "umilacza czasu" dla fanów basketu?

SportMarketing.pl dowiedział się od pracownika EA Sports – Kennetha Benedicta – że firma pracuje nad rozwojem serii, dlatego nowa gra poświęcona NBA otrzyma nową nazwę ze względu na wprowadzenie licznych innowacji. NBA Elite, które ewoluowało z NBA Live ma pojawić się na rynku w 2012 roku.

Paradoksalnie, lokaut w NBA pomoże w spokojnym przygotowaniu aplikacji. Choć obecna sytuacja wpływa na sprzedaż, to zawieszenie ligi nie było czynnikiem decydującym w przerwie dystrybucyjnej. EA Sports przygotowywało się takiej sytuacji od dłuższego czasu, bo NBA Elite ma być produktem wysokiej jakości.

EA Games zapewnia wsparcie dla poszczególnych gier zależnie od regionu dystrybucji. Nacisk na promocję poszczególnych produktów sportowych nie jest wielką niespodzianką. – Popyt w Europie na gry z serii FIFA jest ogromny, dlatego większość czasu na tym kontynencie poświęcamy tej właśnie grze. Warto wspomnieć, że po długim czasie od premiery FIFA wciąż przyciąga nowych fanów i sprzedaje się tak samo dobrze, jak na początku. Seria Madden (futbol amerykański – red.) doskonale rozprowadza się w USA, a NHL w Kanadzie. Oczywiście nie zapominamy także o klientach, którzy korzystają z wyżej wymienionych tytułów na całym świecie – tłumaczy Benedict.

Fanom gier o koszykówce pozostaje więc albo zagrać w produkt konkurencji, albo czekać, aż zostaną uraczeni swoim ulubionym tytułem w nowej odsłonie. Tymczasem czas zabrać kobietę pod rękę i pójść na długi, zimowo-jesienny spacer.