Ze świata 26 marca 2014

Prochorow stworzy precedens?

Rosyjski multimiliarder, który inwestuje swoje pieniądze w jeden z klubów NBA, planuje operację „przeniesienia” drużyny, którego jeszcze w USA nie widziano.

W 2010 roku Michaił Prochorow zakupił za kwotę 200 milionów dolarów pakiet 80 procent akcji klubu Brooklyn Nets występującego w NBA. Od tamtej pory wartość klubu znacznie wzrosła, a Prochorow zarządza drużyną przez zarejestrowany w USA holding Onexim Sports and Entertinment.

Biznesmen o politycznym zacięciu chce jednak postąpić patriotycznie i przenieść „własność” klubu do swojej ojczyzny. Dla Amerykanów byłoby to szokiem. Żaden klub sportowy w USA nie jest bowiem zarządzany przez zagraniczną firmę.

Na taki krok musiałoby zgodzić się 23 z 30 klubów NBA. Na chwilę obecną nikt jednak oficjalnie na ten temat nie wie, bo żadne kroki u władz ligi nie zostały w tym celu przedsięwzięte.