Ze świata 15 grudnia 2013

Hull City AFC zmieni nazwę?

Plany właściciela jednego z klubów piłkarskich występujących w Premier League wzbudziły oburzenie fanów drużyny, co doprowadziło do konfliktu.

Właściciel drużyny Hull City AFC z pewnością nie zostanie ulubieńcem fanów tego zespołu. Pochodzący z Egiptu, 74-letni Assem Allam chce bowiem zmienić nazwę klubu. Jego zdaniem nowy przydomek pomógłby w działaniach marketingowych.

Biznesman chce, aby jego klub nazywał się Hull Tigers. Na reakcję kibiców nie trzeba było długo czekać. Rozpoczęli bowiem kampanię pod nazwą „City aż do śmierci”. Allam szybko przeprowadził zaś kontratak twierdząc w jednym z wywiadów, że fani niezgadzający się z jego wizją mogą umierać tak szybko jak tylko chcą.

Doświadczenie podpowiada, że właściciel klubu skonfliktowany z jego fanami tylko sporadycznie wychodzi z tego „pojedynku” zwycięsko. Jak będzie tym razem?