Prochorow znów inwestuje
Wygląda na to, że koszykarski klub z NBA to dla rosyjskiego miliardera ciągłe źródło ogromnych wydatków. Planuje bowiem kolejną inwestycję.
Michaił Prochorow jest rosyjskim właścicielem Brooklyn Nets występującej w NBA. Informowaliśmy już o tym, że przekroczył limit wydatków na pensje zawodników co kosztowało go w sumie 170 milionów dolarów (w tym 70 milionów podatku-kary nałożonego przez władze ligi).
Teraz miliarder planuje wydać kolejne 50 milionów dolarów. Chce bowiem wybudować na szczycie jednego z wieżowców w Nowym Jorku kompleks treningowy dla swojej drużyny. Patrząc z okien koszykarze będą mogli podziwiać Statuą Wolności.
Budowa zakończyć ma się nie wcześniej jak latem 2015 roku.