Ze świata 6 czerwca 2013

Z Czeczenii do Izraela?

Pewien bardzo bogaty biznesmen z Czeczenii, mający powiązania z klubem Tieriek Grozny chce zainwestować swoje pieniądze w Beitar Jerozolima.

Przyszłość jednego z największych klubów piłkarskich w Izraelu nadal jest niepewna. Najpierw prowadzono rozmowy z Eli Tabibem, który miał kupić część udziałów w drużynie z Jerozolimy i zainwestować w rozwój Beitaru swoje pieniądze. Teraz nagle zmieniono partnera rozmów.

Okazuje się, że klubowe udziały najprawdopodobniej dostanie za darmo Tamir Medżidof. Mający izraelskie obywatelstwo biznesmen z Czeczenii ma otrzymać przynajmniej 50% akcji, a w zamian wspierać będzie klub kwotą minimum 5 milionów dolarów rocznie.

Wcześniej Tamir Medżidof wspierał klub Tieriek Grozny. Zorganizował nawet towarzyskie spotkanie czeczeńskiej drużyny z piłkarzami zespołu Beitar Jerozolima i pomógł w transferze dwóch czeczeńskich zawodników do Jerozolimy.

Czeczeński inwestor budzi jednak w Izraelu wiele kontrowersji i nic nie jest przesądzone.