22.06.2025 09:13

Enea Poznań Open uhonorowany przez ATP

Organizatorzy Enea Poznań Open odebrali w sobotę na korcie centralnym specjalną nagrodę od ATP z okazji jubileuszowej, 30. edycji poznańskiego challengera. – To dla nas ogromny powód do dumy – mówi dyrektor Krzysztof Jordan, który towarzyszy turniejowi od początku.

Wręcznie nagrody ATP dla organizatorów turnieju - Enea Poznań Open 2025 - 20.06.2025 r. (foto: Pawel Rychter)
Autor zdjęcia: Pawel Rychter

Przypomnijmy, że pierwszy challenger odbył się na kortach w Lasku Golęcińskim w 1992
roku, kiedy został przeniesiony ze stolicy. I ta historia nadal trwa, bo w tym roku odbyła
się jubileuszowa, 30. edycja.

Z tego powodu w sobotę po drugim meczu półfinałowym Enea Poznań Open na korcie
centralnym odbyła się miła uroczystość. ATP, czyli Stowarzyszenie Zawodowych
Tenisistów, reprezentowała Dee Houle, menedżerka ATP Challenger Tour, a także
Supervisor tegorocznego turnieju – Rogerio Santos.

Kluczowy tercet

Ze strony organizatorów natomiast pojawił się dyrektor turnieju Krzysztof Jordan, dyrektorka Parku Tenisowego Olimpia Ewelina Sterczewska, a także dyrektorka sportowa imprezy Marta Jankowska. Choć co roku przy organizacji pracuje ponad 100 osób, to główny ciężar spada na ten tercet i dzięki niemu piękna już ponad trzydziestoletnia tradycja jest podtrzymywana.

Długa historia

Przedstawiciele Enea Poznań Open otrzymali z rąk Dee Houle pamiątkową tablicę, na
której odnotowano, że to jubileuszowa edycja, ale jest także informacja, że to najdłużej
działający challenger ATP w Polsce.

To jest naprawdę wspaniały moment dla tego miasta, że może gościć takie wydarzenie
tenisowe już od 30 lat. To naprawdę niesamowite. ATP Challenger Tour odbywa się od 47
lat, początek był w 1978 roku. A zatem te 30 lat w przypadku Enea Poznań Open to
ogromne osiągnięcie. Wspaniale być tutaj i uczestniczyć w spotkaniu przy tak licznej
publiczności. Byłam tu wczoraj, było pełno osób, dziś podobnie, jutro należy także
spodziewać się kompletu. Jako ATP możemy być dumni i to jest najlepsze, czego
mogliśmy oczekiwać
– mówi Dee Houle, menedżerka ATP Challenger Tour.

Ta nagroda to dla nas wielka radość i duma. Co ciekawe, ATP nam przypomniało
jesienią, że właśnie zbliża się nasz piękny jubileusz. My w ferworze walki organizacyjnej
nie zwracaliśmy na to uwagi – uśmiecha się dyrektor Krzysztof Jordan. – 30. edycja to nie
tylko tenis, ale też liczne wydarzenia towarzyszące. Cieszy nas niezmiernie ogromne
zainteresowanie kibiców, bo dla nich głównie to robimy. Odwiedziło nas w tym roku już
ponad 10 tysięcy osób, a jesteśmy jeszcze przed dniem finałowym. To nas napędza i daje
paliwo na kolejne lata
dodaje.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing