Francuzi płacą więcej

French Open to jeden z najbardziej prestiżowych turniejów tenisowych świata. Zaliczane do grona Wielkiego Szlema zawody co roku obsadzane są przez najlepszych zawodników. Prestiż to jednak nie wszystko i tenisiści oprócz chwały domagają się także coraz większych pieniędzy.

Dlatego też organizatorzy Roland Garros zdecydowali się spełnić ich oczekiwania i zwiększyć nagrody pieniężne. W 2013 roku pomiędzy uczestników francuskiego turnieju rozdzielone zostaną 22 miliony euro (o trzy miliony więcej niż przed rokiem).

Zwycięzca otrzyma rekordową kwotę 1,5 miliona euro. Najwięcej jednak względem poprzednich edycji zyskają tenisiści, którzy odpadną we wczesnych rundach. Zawodnicy, którzy przegrają w pierwszym meczu dostaną 21 tysięcy euro (17% więcej niż rok temu), a dla kolejnych czterech rund kwota dla przegranych wzrośnie o 25% (do 100 tysięcy euro).

W kolejnych latach kwoty mają dalej rosnąć. Docelowo w 2016 roku tenisiści występujący w Roland Garros otrzymają 32 miliony euro. Warto przypomnieć, że zwycięzca tegorocznego Australian Open otrzyma ponad 2,5 miliona dolarów amerykańskich, a pula nagród w tym turnieju wyniesie 30 milionów dolarów australijskich.