Mings rozdaje bilety

Tyrone Mings udowodnił to przed niedawnym meczem swojej drużyny z zespołem Bolton Wanderers FC. Wtedy to odezwał się do niego przy pomocy Twittera jeden z fanów – Tris Monk. Kibic w swojej wiadomości życzył piłkarzowi szczęścia podczas najbliższego meczu oraz wyraził rozczarowanie, że kondycja finansowa nie pozwoli mu zasiąść na trybunach. 

Reakcja piłkarza była wręcz natychmiastowa. Zapytał bowiem kibica czy ten byłby w stanie dojechać na mecz. Gdy tylko Monk zapewnił, że tak, Mings przekazał mu radosną nowinę – dwa bilety na najbliższy mecz Ipswich Town FC czekają na niego w kasach na stadionie.

Uradowany kibic nie krył swojego wzruszenia podczas rozmowy z BBC, do której doszło po meczu. Najwyraźniej dobry uczynek „się zwrócił” bo drużyna Mingsa wygrała mecz.