Wolne miejsca kosztują miliony

Najnowsze analizy potwierdzają, że zbyt drogie bilety, które powodują, że na trybunach pozostają wolne miejsca przynoszą klubom ogromne straty. Pod lupę wzięto wolne krzesełka w Premier League. 

Okazało się, że biorąc pod uwagę cenę niewykupionego biletu, oraz kwotę, którą kibic przeciętnie wydaje w klubowym barze na napoje i jedzenie, niektóre kluby mogą tracić nawet siedem milionów funtów rocznie. Na tyle oszacowano straty Aston Villa FC, która przy okazji każdego meczu na własnym stadionie traci na niesprzedanych miejscach aż 336,6 tysiąca funtów.

Nie jest to jednak odosobniony przypadek. Sunderland AFC w skali roku straci w ten sposób 6,5 miliona funtów. Kluby Wigan Athletic FC i Everton FC mogłyby zaś zarobić odpowiednio 4,2 i 3,1 miliona funtów więcej jeśli zdołałyby zapełnić stadiony do ostatniego miejsca.

Najlepiej ze wszystkich klubów Premier League wypada pod tym względem Swensea City FC, które potrafi zapełnić swój stadion w 99% dzięki czemu traci w skali roku jedynie około 100 tysięcy funtów.