FIBA w modernizacji

FIBA zapowiedziała w listopadzie gruntowne zmiany w formacie swoich najważniejszych imprez sportowych, mających doprowadzić do wzrostu znaczenia koszykówki na świecie.

Zmiany mają wejść w życie od 2017 roku i dotyczyć będą męskiej odmiany tego sportu. Po Mistrzostwach Świata w Hiszpanii w 2014 roku, kolejna edycja zawodów odbyć ma się w 2019 roku i organizowana będzie co cztery lata. Ilość występujących w nich zespołów ma zostać zwiększona do 32.

Również okres kwalifikacyjny do rozgrywek zostanie zmodyfikowany i potrwa przez dwa lata.

Nowy format i kalendarz zawodów został zidentyfikowany jako jeden z głównych priorytetów FIBA na najbliższe lata. Proponowane zmiany nie podobają się jednak działaczom Euroligi.

Większość proponowanych okresów do rozgrywania spotkań koliduje bowiem z terminami spotkań Euroligi i NBA. – Nie możemy być częścią projektu, w którym nasi najlepsi zawodnicy nie wychodzą na parkiet. FIBA zna naszą opinię, a chce kopiować system znany z piłki nożnej. To nie przejdzie. – mówi Jordi Bertomeu, prezes i dyrektor Euroligi.