Ciężki żywot kibica
Kryzys finansowy dotyka najbardziej kluby z niższych lig. Zwłaszcza w szóstej lidze angielskiej, gdzie nie ma pieniędzy na stroje dla piłkarzy.
Brian Thompson – jeden z trzydziestu wiernych sympatyków zespołu Truro City FC – pojechał za swoją drużyną do miejscowości Maidenhead. Choć drużyna zanotowała spektakularną porażkę, fani chcieli pożegnać Tima Sandercombe.
23-letni angielski golkiper rozgrywał bowiem swój ostatni mecz, w barwach Truro. W ramach podziękowania, po spotkaniu rzucił w stronę trybun swój meczowy trykot.
Koszulkę złapał Thompson. Szczęsliwy wrócił do domu ze swoim "łupem", ale radość nie trwała długo. Klub wystosował do niego pismo, z prośbą o zwrot zestawu meczowego. Drużyna z Conference South, która ma 700 tysięcy funtów długu, nie ma bowiem pieniędzy na zakup nowej koszulki dla następcy bramkarza.
