Piłka nożna powinna wrócić we wrześniu? Tak mówią w FIFA

D’Hooghe wezwał również, by karano piłkarzy żółtymi kartkami za plucie na boisku. Ma to pomóc w zachowaniu zapobiegającym w rozprzestrzenianiu się wirusa.

– To najbardziej dramatyczna sytuacja, w jakiej żyliśmy od czasu drugiej wojny światowej. Nie powinniśmy tego lekceważyć, musimy być realistami – powiedział D’Hooghe w rozmowie ze Sky Sports.

– Świat nie jest gotowy na rozgrywki piłki nożnej. Mam nadzieję, że to się zmieni bardzo szybko, ale dziś potrzeba więcej cierpliwości… – dodał.

D’Hooghe, nie bez racji, zauważa, że rywalizacja będzie możliwa, gdy będzie możliwy kontakt. – Piłka nożna pozostaje sportem kontaktowym, a kontakt jest jedną z pierwszych rzeczy, których wszyscy powinni unikać – skomentował. – Nadal chodzi o dystans społeczny. Testy są ważnym punktem, ale musisz je powtórzyć. Jeśli jeden z piłkarzy będzie pozytywny, musisz poddać całą grupę kwarantannie. Czy to dobre rozwiązanie dla normalnej rywalizacji?

Tymczasem niebawem ruszą m.in. polskie ligi piłkarskie na poziomie centralnym, czy też 1. i 2.Bundesliga.