Kibice Fenerbahce chcą spadku

Fenerbahce jest jednym z głównych uczestników afery korupcyjnej w Turcji. Działace Tureckiego Związku Piłki Nożnej (TFF) dążą do zmiany wewnętrznego prawa, aby niedawny mistrz ligi pozostał w najwyższej klasie rozgrywkowej. Chodzi o artykuł 58. kodeksu dyscplinarnego TFF.

– Fani Fenerbahce nie boją się spadku. Boją się natomiast sytuacji w której klub pozostanie w lidze i dalej będzie brał udział w korupcji. Sumienie kibiców nie dopuszcza zmian przepisów specjalnie dla nich – przeczytać można w ich oświadczeniu.

Społeczność kibiców Fenerbahce w Stambule jest teraz podzielona jak nigdy dotąd. Niektórzy z nich uważają, że wykluczenie z Ligi Mistrzów na rzecz Trabzonsporu była dostateczną karą.

Działacze klubu wciąż utrzymują, że ich ekipa jest pomawiania i nie ma związku z korupcyjnym procederem. Zarzuty ma także Besiktas, a jedynym dużym klubem niezamieszanym w aferę jest Galatasaray. Złośliwi dziennikarze z Turcji mawiają, że "Galata" grała w tym okresie tak słabo, że nawet korupcja by im nie pomogła.

Władze tureckie wciąż próbują nakłonić osoby związane z lokalną piłką nożną do składania zeznań. Aby ułatwić im rozmowę z prokuratorami, przygotowano poprawkę, która zmniejsza maksymalny wyrok za ustawianie meczów z 12 do 3 lat pozbawienia wolności.