Dziwny ruch w NASCAR
Do ciekawego ruchu doszło w amerykańskiej serii wyścigów NASCAR. Otóż definitywnie współpracę zakończył Jim Cassidy.
Do NASCAR dołączył w 2000 roku, a trzy miesiące temu został nowym dyrektorem ds. międzynarodowych. Podlegał pod Steve’a O’Donnella, wiceprezesa wykonawczego organizacji oraz szefa działu rozwoju wyścigów.
Cassidy miał za zadanie rozwijać markę na arenie międzynarodowej oraz nadzorować międzynarodowe operacje komercyjne. Pomagał w zarządzaniu działaniami serii w Kanadzie, Meksyku oraz Europie.
Nie ujawniono powodów rozstania. Wydano jedynie suchy komunikat, w którym podziękowano Cassidy’emu za wieloletnie zasługi.
