Salah twarzą Vodafone. Oryginalna umowa

Gdy rozpoczynał się sezon Premier League ze świecą można było szukać kogoś, kto obstawiłby, że Egipcjanin będzie na czele strzelców. Jego forma niesamowicie mu pomaga na arenie marketingowej. Któż by nie chciał skorzystać z wizerunku takiej maszyny do zdobywania goli?

Sportowiec podpisał kontrakt z Vodafone, na którego mocy będzie ambasadorem giganta telekomunikacyjnego w Egipcie.

Co ciekawe, firma z miejsca wdrożyła kampanię, która na pierwszy rzut oka spowoduje ogromne wypłaty z jej kasy.

Za każde trafienie Mo Salaha dla „The Reds” klienci firmy otrzymają 11 minut bezpłatnych połączeń w ich abonamencie (11 – od numeru, z którym gra zawodnik). Jak informuje „The Mirror”, w Egipcie Vodafone ma około 43 miliony abonentów. Każda minuta to pieniądze, co przekłada się na… 135 125 000 euro. Za jedno trafienie. Do końca sezonu!

Oczywiście, to tylko gra marketingowa, natomiast „wyjście” takiej informacji w świat, którą cytują wszystkie media sprawia, że marka zyskała dużo więcej rozgłosu, a jej wartość i rozpoznawalność znacząco wzrosła. I to nie tylko w Egipcie.