Inter stosuje się do Finansowego Fair Play

Prezes mediolańczyków Massimo Moratti planuje wyłożyć 40 milionów euro na pokrycie strat klubu. Zgormadzenie debatować będą również na temat zatwierdzenia budżetu na lata 2010-2011, który będzie działać z deficytem 55-60 milionów euro na minusie. Moratti jest więc na dobrej drodze do spełnienia wymagań Finansowego Fair Play.

Massimo Moratti posiada 98 procent akcji Nerazzurich i to na nim opiera się ciężar kontroli budżetu klubu. Aby całkowicie zlikwidować długo potrzeba sporo czasu, jednak sytuacja i tak jest o wiele lepsza niż było to w sezoni 2006/2007, gdy deficyt wynosił 208 milionów euro. Mimo spadku wpływów z praw telewizyjnych oraz prawdopodobnym zmiejszeniem premii od UEFA, Inter będzie chciał aspirować do silnej stabiloności gospodarczej. W sezonie 2009/2010 miały miejsce rekordowe wpływy do klubu., bo zysk wyniósł aż 323 miliony euro, głównie dzięki zwycięstwu w Lidze Mistrzów oraz pieniądzom ze sprzedaży Zlatana Ibrahimovicia.

Prezes Interu Mediolan jest bliski uzyskania rentowności i zrównoważenia budżetu klubu, tak aby spełniał wymogi przedstawione przez Platiniego Finansowe Fair Play, obowiązujące od lipca przyszłego roku, pozwalające na stratę nie większą niż 45 milionów euro.