Zdaniem eksperta 22 czerwca 2020

Sportowiec wart miliard dolarów?

Wielkie gwiazdy naznaczają życie wielu osób. Karierę dziennikarską Briana Windhorsta naznaczył LeBron James.

Reporter uczył się w prywatnym liceum St. Vincent – St. Mary High School w Akron, podobnie jak LBJ. Gdy koszykarz był najmłodszym zawodnikiem w lidze NBA, Windhorst był najmłodszym reportem, który zajmował się wówczas krajową ligą basketu. W latach 2003-2008 pisał dla Akron Beacon Journal o Cleveland Cavaliers, gdzie grał jego bohater. Gdy King James odszedł do Miami Heat, Windhorst spakował walizki i „przeprowadził” się do ESPN. Nie było lepszego kandydata do opisania kariery tego sportowca. Opisania nietypowego, bo nie potraktowanego w formie typowej biografii.

W 2014 roku na rynku polskiej literatury sportowej ukazał się życiorys Jamesa autorstwa Marcina Harasimowicza, polskiego dziennikarza mieszkającego na co dzień w USA. „Król jest tylko jeden?” był jednak książką nienajlepszą, której daleko do kanonu liderów tego gatunku. Pod koniec kwietnia bieżącego roku Wydawnictwo Sine Qua Non postanowiło pokazać nam dużo lepszą opowieść o sportowcu, który biznesowo wyprzedził swoje czasy. „LeBron SA” nie jest podróżą przez całe życie głównego bohatera. Skupia się bowiem na podpisywanych przez niego kontraktach i prowadzonych przez niego samego – i jego świtę rzecz jasna – projektach.

Gdy obraca się wielkimi pieniędzmi łatwo zbić fortunę. Ale LBJ już w młodym wieku, podczas gry uniwersyteckiej kuszony był przez największych przedstawicieli branży sportowej do podpisania indywidualnych kontraktów. Windhorst w ciekawy sposób, na wielu stronach opisuje podchody Reeboka, Nike i adidasa do walki o złożenie parafki na jedynym słusznym dokumencie. Mamy tu celowe niedopowiedzenia, zakulisowe zagrywki i niespodziewane zwroty akcji, czyli kwintesencję dużych biznesów, gdzie jeden szczegół, jeden moment zawahania może skończyć się finansową klęską. W przeciwieństwie do wielu młodych sportowców zachłyśniętych szybko zdobytą sławą James wcześnie wyznaczył sobie drogę, którą zamierzał podążać i z niej nie zbaczał. Mogło to być o tyle trudne, że nie powołał do pomocy sztabu doświadczonych ludzi, lecz ludzi ze swojego otoczenia, swoich przyjaciół, którzy biznesu uczyli się razem z nim.

Sporej analizy doczekał się tutaj program „Decyzja”, czyli dedykowany odcinek wyemitowany przez ESPN, w którym zawodnik ogłosił swoje przejście z Cleveland Cavaliers do Miami Heat w 2010 roku. Choć sama idea mogła wydawać się słuszna z punktu widzenia marketingowego, cały „spektakl” opinia publiczna, wraz ze sformułowaniem o „przeniesieniu swoich talentów”, odebrała bardzo krytycznie. W publikacji znajdziemy szczegółową analizę przygotowań tego programu i tego, co stało się wkrótce po nim.

„LeBron SA. Sportowiec wart miliard dolarów” to typowa lektura, w której codzienne życie jest tłem do całej opowieści. Amerykański koszykarz jest tutaj nie sportowcem, lecz biznesmenem, którego inwestycje poddane są przez dziennikarza krytycznej analizie. Spryt i intuicja, tak ważne na parkiecie, przydają się również w poza halą, a LeBron James jest tego doskonałym przykładem. To książka, którą należy wpisać na listę lektur obowiązkowych.

Autor: Krzysztof Baranowski (Sportowa Książka Roku)