ŁKS ma problem
Jak się okazuje, bardziej opłaca się wystartować w lidze i zająć ostatnie miejsce, niż wycofać się z rozgrywek. Przynajmniej w sytuacji ŁKS Łódź...

Działacze łódzkiej ekipy znaleźli się pomiędzy młotem, a kowadłem – nie mają kim grać, ale drużyna musi wystartować w piłkarskiej pierwszej lidze, bo inaczej klub zapłacić będzie musiał karę umowną.
Pod koniec 2009 roku, rada miejska Łodzi powołała spółkę, która przejęła klubowe akcje od Daniela Goszczyńskiego i Grzegorza Klejmana. Nabyła je później firma Tilia, która zobowiązała się przez najbliższe trzy lata utrzymać przy życiu sekcję piłkarską na poziomie pierwszoligowym.
– W przypadku niedotrzymania warunków umowy na nowego właściciela miasto mogło nałożyć karę miliona złotych. – mówi były wiceprezydent miasta, Łukasz Magin.

Redakcja Sport Marketing
Więcej Z kraju
Juvenia pozostaje na stadionie Zwierzynieckiego KS
Do końca obecnego sezonu ekstraligi rugby Juvenia Kraków nadal będzie rozgrywać swoje mecze domowe na stadionie Zwierzynieckiego KS. Powodem jest opóźniająca się modernizacja trybun na obiekcie "Smoków" oraz dwóch budynków klubowych.



