Andrzej Gołota gościem honorowym podczas inauguracji Polskiej Ligi Boksu

Do Polskiej Ligi Boksu przystąpiło osiem drużyn, a liczba zgłoszonych zawodników przekroczyła 300. Po 21 latach przerwy rozgrywki te będą ponownie wyłaniały mistrza Polski. Inauguracyjny mecz, który odbędzie się w sobotę o godz. 20:00 pomiędzy Legią Warszawa a Imperium Boxing Wałbrzych, uświetni obecność Andrzeja Gołoty – brązowego medalisty olimpijskiego z Seulu, mistrza Europy z 1989 roku i czterokrotnego mistrza Polski w wadze ciężkiej, który przez lata reprezentował barwy Legii.

Adrian Janiuk

Udostępnij

Autor zdjęcia: Pressfocus.pl

W lidze wystąpią takie kluby jak Boxing Team Toruń, CKP Potężnie Ciechocinek, Concordia Knurów, Golden Team Nowy Sącz, Imperium Boxing Wałbrzych, KB Legia Warszawa, KKB Rushh Kielce oraz RKB Wisłok 1995 Rzeszów. Zespoły rywalizować będą systemem mecz i rewanż, co daje łącznie 56 spotkań.

Wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego, Maciej Demel, zaznaczył, że kluby powinny dysponować budżetem w wysokości co najmniej miliona złotych, aby móc poważnie walczyć o wysokie lokaty w lidze.

Do rozgrywek zgłoszono 340 pięściarzy, z czego najwięcej zawodników pochodzi z Kielc – 74. Klub KKB Rushh pozyskał m.in. ukraińskiego mistrza olimpijskiego Ołeksandra Chyżniaka (80 kg), a Damian Durkacz, najlepszy polski bokser wagi średniej (71 kg) i dwukrotny olimpijczyk, będzie walczył dla Concordii Knurów.

Zawody będą rozgrywane w dziewięciu wagach: 55, 60, 65, 70, 75, 80, 85, 90 i +90 kg. Zwycięzca danej walki, to jest zawodnik, który stoczy pojedynek bez kasku, zdobędzie dwa punkty dla swojej drużyny. Nie przewidziano remisów. Każdy zespół może wystawić maksymalnie dwóch obcokrajowców, a zawodnicy będą mieli możliwość rywalizowania również na galach Suzuki Boxing Night. Składy drużyn muszą być ogłoszone najpóźniej na cztery godziny przed rozpoczęciem meczu.

W przypadku walkowerów kluby poniosą kary finansowe: pierwszy wyniesie 5 tys. zł, a drugi – 15 tys. zł. Większa liczba walkowerów grozi grzywną w wysokości 50 tys. zł. Aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi roszczeniami, kluby muszą składać weksle. Przed rozpoczęciem sezonu PZB wspomógł każdy klub kwotą 200 tys. zł.

Federacja zaleca, by przed głównymi pojedynkami odbyły się także dwa starcia kobiet, a kluby będą mogły liczyć na specjalne bonusy.

Grzegorz Nowaczek, prezes PZB, zasugerował, że w przyszłości mogą pojawić się dodatkowe drużyny, które wezmą udział w rywalizacji o miejsce w lidze na rok 2026. Ponadto, PZB wprowadzi ranking, w którym uwzględniane będą nie tylko wygrane, ale również poziom pokonanych rywali, co może dać dodatkowe punkty.

Maciej Demel podkreślił, że liga ma dać polskim bokserom możliwość regularnych startów, co pomoże w ich rozwoju, zwłaszcza tym, którzy nie należą do czołówki w swojej wadze.

Każda kolejka ligi będzie transmitowana przez TVP Sport, z kosztami wynoszącymi od 300 do 400 tys. zł, które pokryje PZB. Pozostałe spotkania będą dostępne na YouTube, z kosztami wynoszącymi od 50 do 100 tys. zł.