Z kraju 28 listopada 2012

Nowy operator Narodowego

Znamy nowego operatora Stadionu Narodowego. Gdy wielu liczyło na firmę zagraniczną do głosu doszedł niespodziewany rywal.

\"\"
Od 1 stycznia 2013 roku operatorem będzie przekształcona spółka PL.2012. Zastąpi ona Narodowe Centrum Sportu. Jednakże NCS ma za zadanie dokończenie inwestycji oraz jej rozliczenie.

Taką informację ogłosiła w środę Joanna Mucha. Jest to według minister sportu i turystyki kluczowy element wdrażania przez resort planu naprawczego na obiekcie.

PL.2012+ będzie odpowiadać za zarządzanie obiektem i zapewnienie przychodów umożliwiających pokrycie kosztów jego funkcjonowania. Ma również promować Stadion Narodowy oraz zająć się komercjalizacją praw marketingowych i reklamowych. Umowa, której szczegóły zostały już uzgodnione, podpisana będzie w najbliższych dniach i obowiązywać będzie przez 10 lat.

– Ta decyzja jest bardzo głęboko przemyślana i przygotowywana już od dłuższego czasu. Musiałam jednak poczekać na drugą stronę – przyznała minister sportu.

Obie spółki, czyli NCS i PL.2012+ będą nadal działały, ale ich łączny budżet na 2013 rok będzie o 40 procent niższy niż koszty ich funkcjonowania w bieżącym roku. Zmniejszone zostanie także, o około 45 procent, zatrudnienie w obu podmiotach.

Co ciekawe, zdaniem Muchy osiągnięcie zysku operacyjnego nie jest możliwe w 2013 roku, a może i w 2014. Docelowo różnica pomiędzy kosztami a przychodami będzie przekazywana na dwa zadania – pokrycie kosztów funkcjonowania operatora oraz zasilanie funduszu inwestycyjnego, przeznaczonego na ewentualne remonty, konserwacje czy modernizacje.

Ministerstwo sportu, jako właściciel obiektu, wzięło na siebie pokrycie dwóch istotnych elementów kosztów – podatku gruntowego oraz ubezpieczenia. W zamian umowa przewiduje, że MSiT będzie miało prawo do zorganizowania na obiekcie sześciu imprez rocznie.

– Wykorzystanie takiego obiektu jak Stadion Narodowy to wielka szansa biznesowa i społeczna, ale jednocześnie poważne wyzwanie związane z ogromnymi kosztami funkcjonowania – zauważył prezes PL.2012 Marcin Herra.