Z kraju 12 listopada 2012

Przypadkowy talizman?

Jedna z zagranicznych siatkarek bydgoskiego Pałacu na łamach swojego bloga pochwaliła się swoim talizmanem. Przypadek czy reklama?


Podczas ostatniego ligowego meczu siatkarski z Bydgoszczy miały ogrom szczęścia podczas decydujących piłek. Racheal Adams twierdzi, że wie co sprawiało, że los ciągle uśmiechał się do niej i jej koleżanek – talizman.

Swoimi przemyśleniami postanowiła podzielić się z szerszą publicznością za pośrednictwem swojego bloga. Talizmanem okazał się być – hotelowy klucz, który zabrała ze sobą na mecz. Na swoim blogu umieściła jego zdjęcie.

Oczywiście z brylokiem – tak, żeby było widać nazwę hotelu. Ciekawe czy siatkarka zafundowała ośrodkowi darmową reklamę czy może została do tego odpowiednio „zainspirowana” zwłaszcza, że podobne wpisy na jej blogu pojawiają się dość często.