W Białymstoku wciąż czekają…
Okazuje się, że stadion w Białymstoku dokończy Hydrobudowa, która po uzupełnieniu papierów, zgodnie z przewidywaniami, wygrała przetarg.
Dwóch rywali w przetargu, czyli Unibep (pierwotny zwycięzca) oraz Warbud mogą w ciągu 10 dni skorzystać z możliwości odwołania się – tak jak to uczyniła Hydrobudowa po pierwszym przegranym przetargu.
Unibep zapowiedział, że nie będzie się odwoływał od decyzji, tak więc pałeczka jest w rękach władz Warbuda, którego oferta jest droższa od propozycji Hydrobudowy o 22 miliony złotych.
Wszystko wskazuje na to, że Białystok na dokończenie stadionu wyda 254 miliony złotych. Pytanie tylko, kiedy do zakończenia budowy dojdzie? Na razie wszystko wskazuje na to, że prace – z dużą stratą dla budżetu miasta – jeszcze długo nie ruszą…
