Jest kasa do podziału

Najwięcej mogą zarobić zawodnicy Legii Warszawa, bo aż 3,5 miliona złotych. Widać, że powyższa kwota jest motywująca, bo wszystko wskazuje na to, że to właśnie zespół ze stolicy okaże się w tym sezonie najlepszy.

Druga drużyna, której zawodnikom obiecano najwięcej to poznański Lech. Tam do podziału miałyby trafić trzy miliony złotych. W tym sezonie jednak podopieczni Mariusza Rumaka obejdą się smakiem, bo szanse na tytuł mają już tylko matematyczne.

Najmniejsze premie czekają w Koronie Kielce – tylko milion złotych do podziału. Okazuje się jednak, że wszystkich może przebić Józef Wojciechowski. Właściciel warszawskiej Polonii, co miesiąc potrąca zawodnikom 20% uposażenia, a w przypadku mistrzostwa wypłaci sumę potrąceń powiększoną trzy razy. Oczywiście jesli wcześniej nie rzuci tego wszystkiego w diabły…