Nawałka zaproponował mniejsze zarobki
Nie najlepsza sytuacja Górnika Zabrze zmusiła władze klubu do szukania oszczędności. Co ciekawe trener drużyny sam zaproponował obniżenie zarobków.
Adam Nawałka stwierdził, że skoro klub ma problemy finansowe, to szkoleniowcy powinni mniej zarabiać. Miał na myśli jedynie kilka procent, ale biorąc pod uwagę fakt, że w klubie kadra szkoleniowa liczy dziesięć osób to wychodzi przyzwoita suma. Za zaoszczędzone pieniądze na Roosvelta mógłby trafić wartościowy zawodnik.
Wraz z końcem stycznia sytuacja finansowa Górnika ma się ustabilizować. Także wtedy mają zostać wypłacone zaległe pieniądze dla trenerów i piłkarzy. Klub ma wspomóc firma Budus, która jest udziałowcem Górnika, przelewając na konto zabrzan około 400 tysięcy złotych. Spółka Górnik ma być również dokapitalizowana przez miasto.