Wisła może być zadowolona. Bilety na skoki będą tańsze

Wydarzenie pochłonęło około 1,5 miliona złotych, ale… – Wynik ekonomiczny przeszedł moje najśmielsze oczekiwania – mówi Andrzej Wąsowicz, szef komitetu organizacyjnego zawodów. Jednak zarobionej kwoty prezes ujawniać nie chce. Dodaje jedynie, że nigdy więcej tyle nie udało się zarobić.

Wisła jest ceniona przez władze FIS, jak i przez Waltera Hofera, dyrektora Pucharu Świata. W 2019 roku miasto miało nie organizować Letniego Grand Prix, by mogło zrobić to Zakopane w celu uczczenia obchodów stulecia istnienia Polskiego Związku Narciarskiego. Jednak cykl zostanie zainaugurowany właśnie 19 lipca w Wiśle. Znana jest też data zimowego wydarzenia – 22 listopada.

Podjęto także decyzję o obniżeniu cen biletów. na letnie zawody bilety będą kosztowały 40 i 100 złotych, a na zimowe – 60, 120 i 180 złotych. To jest spowodowane m.in. faktem, iż było sporo pustych miejsc na ostatniej imprezie. – Wszystko poprzedziliśmy kalkulacją, wiemy, ile będziemy musieli zapłacić za organizację zawodów i uznaliśmy, że możemy obniżyć ceny – zakończył Wąsowicz w rozmowie ze Sport.pl.