200 tysięcy za Piasta?

Ponoć Ruediger Bernatek, niemiecki doradca podatkowy i agent piłkarski, jest już po rozmowie z wiceprezydentem Gliwic, Piotrem Wieczorkiem. Potwierdza to sam Wieczorek, tak więc ofertę należy traktować "poważnie".

Bernatek zadeklarował chęć zainwestowania pięciu milionów euro w ciągu trzech najbliższych lat. Niestety nie zauważył, że cała drużyna jest wyceniana na 3,5 miliona euro. Miasto posiada 60% akcji, a to oznacza, że są one warte ponad 2 miliony.

Bernatek zamierza zarabiać na transferach zawodników z Piasta (chodzi głównie o transfery do Bundesligi). Wieczorek uświadomił potencjalnemu kupcowi, że same wpływy z biletów z rundy wiosennej przewyższają 2,5 raza ofertę niemieckiego inwestora.

Miasto myśli, a Niemiec z polskimi korzeniami na całe szczęście nie trafił na idiotów…