Z kraju 26 lutego 2014

Dyskryminowany Ruch

Okazuje się, że pomimo dobrej formy piłkarze Ruchu Chorzów nadal są mało atrakcyjni dla telewidza – tak przynajmniej twierdzi realizator transmisji.
Największe pieniądze z tytułu transmisji telewizyjnych kluby naszej rodzimej ekstraklasy otrzymują w trakcie tzw. prime time. W dużym uproszczeniu powiedzieć można, że jest to ostatni mecz każdego dnia rozgrywek.
 
Za transmisję takiego starcia każdy z klubów otrzymuje po 94 tysiące złotych. Okazuje się, że pomimo dobrej formy sportowej piłkarze Ruchu Chorzów zarobili w ten sposób dla swojego klubu niewiele. Ich mecze pokazywano we wspomnianym wcześniej czasie jedynie osiem razy.
 

Dla porównania mecze Legii w trakcie prime time były transmitowane aż 21 razy. Pomimo zajmowania trzeciego miejsca w ligowej tabeli piłkarzy Ruchu Chorzów mogliśmy oglądać w akcji podczas najlepszych czasów antenowych częściej tylko od zawodników takich drużyn jak Widzew Łódź, Zagłębie Lubin czy Śląsk Wrocław, ale są to zespoły o wiele niżej notowane.